„Do 50-tego roku życia byłam osobą zdrową. Nie odwiedzałam lekarzy, nie przebywałam w szpitalu. Po ukończeniu 50 lat w moim organizmie zaczęły zachodzić niepokojące zmiany. Zaczęłam tyć, mimo, że nie spożywałam nadmiernej ilości pokarmu. Nie tylko ubrania stawały się za małe ale skóra stawała się zbyt ciasna. Odchudzanie nie przynosiło efektów. Cholesterol około 230. Nagłe skoki ciśnienia. Co za tym idzie, stan psychiczny fatalny. Brak ochoty do życie i jakiegokolwiek działania.
Po wykonaniu badań okazało się, że jestem chora na hashimoto. Choroba ta niszczy tarczycę i powoduje jej niedoczynność. Po podjęciu leczenia endokrynologicznego postanowiłam skorzystać z usług i wiedzy dietetyka, który nie tylko pomoże mi wrócić do pierwotnej wagi ciała ale także określi jakie potrawy mogą korzystnie wpłynąć na przebieg choroby hashimoto i znacznie złagodzić jej skutki.
Od około 6 miesięcy jestem pod opieką Pani Moniki Dziemidowicz, która opracowała dla mnie indywidualny jadłospis oraz wykazała jakie artykuły żywnościowe powinnam wprowadzić do swojej kuchni a z jakich powinnam zrezygnować. Stosując się do zaleceń dietetyka w ciągu niecałych 6 miesięcy schudłam około 10kg. i waga ciała cały czas się zmniejsza. Przy chorobie hashimoto jest to sukcesem. Cholesterol utrzymuje się na poziomie 180 a ciśnienie krwi jest wzorcowe. Mam więcej sił witalnych i dużo lepsze samopoczucie. Po prostu wróciłam do życia."
